Jak to co: „pękanie tynku nie ma wpływu na jakość i wytrzymałość konstrukcji. To normalne zjawisko w przypadku tego rodzaju budowy osadzonej na płytkich fundamentach”.
A zdziwiłem się, bo nie zostawili mnie z tym „problemem”. Czekam na odpowiedź od konstruktora, może to jakąś listewką czy czymś zakryją. No bo kurde, miesiąc go nie mam a to mi zaczyna tańczyć? Albo niech zostawią szparę dylatacyjną albo zakryją czymś a nie że tynk i wszystko zacznie od tego odłazić :\
Od wiatru odkleja Ci się dach?
Jak to co: „pękanie tynku nie ma wpływu na jakość i wytrzymałość konstrukcji. To normalne zjawisko w przypadku tego rodzaju budowy osadzonej na płytkich fundamentach”.
A zdziwiłem się, bo nie zostawili mnie z tym „problemem”. Czekam na odpowiedź od konstruktora, może to jakąś listewką czy czymś zakryją. No bo kurde, miesiąc go nie mam a to mi zaczyna tańczyć? Albo niech zostawią szparę dylatacyjną albo zakryją czymś a nie że tynk i wszystko zacznie od tego odłazić :\
Taka szparka jeszcze jaskółki nie czyni. Czy jak to tam się mawia…
Ja obstawiam tekst typu „Panie, kto to Panu tak s……”